Odkryj Świat Cytatów Katarzyny Bereniki Miszczuk 📚 - Zanurz Się w Inspirujących Słowach!

Katarzyna Berenika Miszczuk 59 cytatów do odkrycia

Jednak to nie koniec mojej drogi. Wierzę, że Bóg, tworząc mnie, miał większy plan. Chciał, by Piekło się nawróciło.

Zobacz opcje i stwórz obrazek

To dobrze, bo w sumie lubię Beletha. Czasami straszna z niego ciota trzęsąca portkami, ale lubię go.

Zobacz opcje i stwórz obrazek

- Jak to jest móc latać? - zapytałam.
Zapatrzył się w przestrzeń i uśmiechnął smutno do własnych wspomnień.
- Nie da się tego opisać słowami... Latanie było jedyną rzeczą, którą opłakiwałem po strąceniu z Niebios. Niczego poza tym nie żałowałem.

Zobacz opcje i stwórz obrazek

- Ty kochasz tylko samego siebie oświeciłam go. - A jeśli chodzi o mnie, to czujesz tylko chęć posiadania. Nic więcej. Zamyślił się głęboko. W końcu spojrzał mi prosto w oczy zadowolony z siebie, że poznał odpowiedź.

Zobacz opcje i stwórz obrazek

Oniemiałam. Matka? Czyżby będąc niedoszłą dziewczyną Beletha, awansowałam na mamusię tego osiłka? Zerknęłam na niego. No cóż... przynajmniej urosła mi dorodna dziecina. Nie da sobie w kaszę dmuchać na podwórku podczas zabawy przy trzepaku.

Zobacz opcje i stwórz obrazek

Właśnie po to są przyjaciele- żeby rozumieli cię lepiej, niż ty sam siebie rozumiesz.

Zobacz opcje i stwórz obrazek

Teraz Azazel zerwał się ze swojego stołka.
- A przepraszam bardzo, a kto będzie teraz Szatanem? Bo jeśli będą wybory, to ja chciałbym zgłosić swoją kandydaturę.
- AZAZEL SZATANEM!!! - z widowni krzyknęła jakaś kobieta, niewątpliwie Kleopatra.

Zobacz opcje i stwórz obrazek

Cisza.
Otula mnie.
Miękka.
Lepka.
Straszna.
- Boję się...

Zobacz opcje i stwórz obrazek

- Boże Przenajświetszy, to wy! – zawołał.
Nie miał jednak zbyt wiele czasu, by zdumieć się porządnie.
Szatan zerwał się na równe nogi, zrzucając za ziemię talerz pełen eklerek, i krzyknął, pokazując palcem na Archanioła:
- HA!!! Użyłeś nadaremno!
- Co? Nieprawda! – szybko zaprzeczył Gabriel. – Wydawało ci się. Musiałeś się przesłyszeć.
- Użyłeś, użyłeś! Wygrałem zakład! Wiedziałem, że kiedyś pękniesz! HA HA HA!
Gabriel z kwaśną miną sięgnął do kieszeni i wyjął z niej mała złotą bransoletkę. Podał ją Szatanowi.
- Odzyskam ją, słyszysz? – mruknął.
- Jasne tylko w snach i marzeniach możesz zobaczyć, jak ja, wielki Szatan, się przeżegnam!

Zobacz opcje i stwórz obrazek