To dobrze, bo w sumie lubię Beletha. Czasami straszna z niego ciota trzęsąca portkami, ale lubię go.
Ciekawość jest najpotężniejszą siłą napędową w kosmosie, ponieważ jest w stanie pokonać dwie największe siły hamujące: rozsądek i strach.
Czasem trzyma nas przy życiu nadzieja, czasem przyzwyczajenie, a czasem strach. W pierwszym przypadku mamy życie, w drugim wegetację, w trzecim piekło.
Istnieją dwa powody, które nie pozwalają ludziom spełnić swoich marzeń. Najczęściej po prostu uważają je za nierealne. A czasem na skutek nagłej zmiany losu pojmują, że spełnienie marzeń staje się możliwe w chwili, gdy się tego najmniej spodziewają. Wtedy jednak budzi się w nich strach przed wejściem na ścieżkę, która prowadzi w nieznane, strach przed życiem rzucającym nowe wyzwania, strach przed utratą na zawsze tego, do czego przywykli.
Jedyną rzeczą, której musimy się lękać, jest sam strach.
Kiedy bierzemy życie we własne ręce, dzieje się rzecz straszna: nie ma na kogo zwalić winy.
Mężczyźni są strasznie nudni, gdy są dobrymi mężami, i wstrętnie zarozumiali, gdy nimi nie są.
