Małżeństwo zawsze jest związkiem dwojga ludzi gotowych przysiąc, że tylko to drugie chrapie.
Małżeństwo, gdy się go miłość wyrzekła, jest największym nieszczęściem, jest obrazem piekła.
Małżeństwo, jak kalectwo, należy znosić cierpliwie.
Małżeństwo: dla mężczyzny – pas startowy; dla kobiety – miejsce lądowania.
Małżeństwo: zdarzenie, po którym mężczyzna przestaje kupować kwiaty, a zaczyna kupować warzywa.
Małżeństwo: zniewolenie, na własne życzenie.
Mądra żona jest szóstym zmysłem męża, głupia – usiłuje być wszystkimi.
Mąż i żona przystają częstokroć do siebie jak dwie spaczone deski, ale jednak jakoś to idzie.
Mąż idealny to taki, który jest przekonany, że ma idealną żonę.
Mąż jest panem u siebie... kiedy żony nie ma w domu.
Mąż jest prawie zawsze tylko namiastką ukochanego mężczyzny, a nie tym właśnie mężczyzną.
Mąż mający problemy ze zrozumieniem słów swojej żony jest jak żołnierz niewiedzący po której stronie ma walczyć.
Mąż powinien być pierwszym, środkowym i ostatnim kochankiem swojej żony.
Mąż stary - widmo, które chodzi po domu i brzdąka łańcuchami małżeńskimi.
Mąż to mężczyzna, któremu niezmiernie trudno przyznać, że coś jest w całości jego winą.
Mąż to mężczyzna, któremu wzrok psuje się akurat wtedy, gdy powinien widzieć torby i inne ciężary.
Mąż to mężczyzna, który w drugim dniu twojej grypy mówi, że wyglądasz już dużo lepiej (bo rośnie sterta naczyń do zmywania).
Mąż to nieplanowane dziecko w małżeństwie.
Mąż zawsze ma tę możliwość, aby mieć ostatnie słowo; może prosić o przebaczenie.
Mąż, który za często pokazuje swoją żonę i swój portfel, naraża się, że mu je zabiorą.