Ach! jak gorzko przyglądać się szczęściu poprzez cudze oczy.
Ciągle to jutro, jutro i znów jutro wije się w ciasnym kółku od dnia do dnia, aż do ostatniej głoski czasokresu.
Gładka jest woda tam, gdzie strumień płynie głęboko.
Kobieta jest to przysmak bogów, byle go diabeł nie przyprawił.
Kochaj wszystkich, ufaj niewielu, nie czyń krzywdy nikomu.
Ludzie muszą się nauczyć odchodzić, tak jak przyszli. Być gotowym, to wszystko.
Milczenie jest najlepszym tłumaczem radości, bo małe jest szczęście, które można wyrazić słowami.
Miłości nie zmienią za krótkie dla niej godziny czy tygodnie.
Miłość daje szlachetność nawet tym, których natura pozbawiła tej cechy.
Miłość dodaje otuchy, jak promień słońca po deszczu.
Miłość jest dymem wzniesionym z obłoku Westchnień, jest ogniem w kochającym oku. Gdy nieszczęśliwa - morzem łez kochanków. Czymże jest więcej? Jest roztropnym szałem. Żółcią dławiącą i słodkim specjałem.
Miłość odwzajemniona jest dobra. Lecz jeszcze lepsza jest taka, którą nam ofiarowano, mimo, że wcale o nią nie zabiegaliśmy.
Miłość umie wykonać wszystko, na co się odważy.
Miłość w swej prostej i nieśmiałej mowie, powie najwięcej, kiedy najmniej powie.
Niestety, miłość, choć niby ponętna, srogie na sercu wypala nam piętna!
Picie budzi pożądanie, lecz odbiera wykonanie.
Pieniądze dają chleb, los daje żonę.
Piękna kobieta to raj dla oczu, piekło dla duszy i czyściec dla kieszeni.
Słabości, twe imię kobieta!
Świat jest teatrem, aktorami ludzie, którzy kolejno wchodzą i znikają.