- Co to jest? - zapytała Clary.
- Fiolki ze święconą wodą, błogosławione noże, stalowe i srebrne miecze - odparł Jace, kładąc broń na posadce obok siebie. - Drut z elektrum, niezbyt przydatny w tej chwili, ale jest mieć coś na wszelki wypadek, srebrne kule, czary ochronne, krucyfiksy, gwiazdy Dawida..
- Jezu ! - mruknęła Clary.
- Wątpię, czy zmieściłby się tu.