Słowa, które zostają: Cytaty Jarosława Grzędowicza, które warto znać! ✨
Szukasz cytatów Jarosława Grzędowicza, które poruszą Twoją wyobraźnię? Trafiles idealnie! Zanurz się w fascynujący świat myśli tego autora, gdzie każda sentencja jest jak brama do innego wymiaru. Grzędowicz, mistrz słowa, znany z tworzenia niezapomnianych światów fantasy, serwuje nam również aforyzmy, które zaskakują przenikliwością i humorem. Jego złote myśli to nie tylko słowa, to prawdziwe podróże w głąb ludzkiej natury i kondycji.
Słowa Jarosława Grzędowicza, pełne fantazji i refleksji, prowokują do myślenia i pozostawiają trwały ślad w pamięci. Czy to mądrość płynąca z jego książek, czy obserwacje z życia – każde z inspirujących słów tego twórcy ma w sobie iskrę geniuszu. Jego twórczość to nie tylko fikcja, ale również zbiór uniwersalnych prawd, które zaskakują swoją aktualnością. Pozwól, aby znane cytaty tego autora stały się Twoim przewodnikiem po labiryncie codzienności. 🚀
Choć Grzędowicz jest znany głównie jako autor fantastyki, jego najlepsze cytaty sięgają o wiele dalej, dotykając kwestii egzystencjalnych, filozoficznych i społecznych. To, co wyróżnia jego teksty, to umiejętność łączenia mądrości z humorem, refleksji z ironią. Czytając jego sentencje, możesz odnaleźć nie tylko inspirację, ale również poczucie wspólnoty i zrozumienia. Jego aforyzmy są jak soczewka, przez którą możesz zobaczyć świat z innej, bardziej wyrazistej perspektywy. 🤔
Nie czekaj dłużej, wyrusz w fascynującą podróż po cytatach Grzędowicza. Pozwól, by jego słowa Cię inspirowały i motywowały. Odkryj bogactwo jego myśli i ciesz się głębią jego obserwacji. Zobacz, jak jego sentencje ożywają na nowo, nabierając znaczenia w Twoim życiu. Każdy znajdzie tu coś dla siebie, niezależnie od tego, czy szuka inspiracji, pocieszenia, czy po prostu chwilę refleksji. Czy jesteś gotowy, by zanurzyć się w tej mądrości? Przekonaj się sam! 👇
Jarosław Grzędowicz 21 cytatów do odkrycia
- Wolałbym iść z wami- powiedział Drakkainen.
- A ja bym wolał siedzieć w cebrze z wodą, trzema dzierlatkami i dzbanem- wyrwał się Spalle.
- A pewnie- warknął Grunaldi.- I kaczką.
- A na co mi kaczka?
- A na co ci dzierlatki?
Przyjemność sprawia mi nawet stalowy trzask zamka, kiedy zamykam za sobą drzwi. Oznacza, że ludzkość razem ze swoimi żądaniami, pretensjami i żalami zostaje na zewnątrz.
- Pierwsze pięć lat spędziłeś w ramionach kobiet i teraz za nimi tęsknisz. Nic dziwnego, każdy tęskni. Jednak powiem ci tylko, że kiedy przestaniesz być chłopcem, znowu w nie powrócisz. Wtedy jednak będziesz szukał obcych kobiet.
Wypijam ostrożnie łyk i przez ułamek sekundy mam w ustach supernową niepasujących do siebie smaków. W nosie przypalona kawa zbożowa, kwas chlebowy i guinness, w ustach syrop na kaszel, bita śmietana, terpentyna, szare mydło i zgniłe mango. Przełykam i postanawiam dolać wody. Odbija mi się jakby bananem ze śledziami. Biorąc pod uwagę to, co piłem tu dotychczas, zupełnie niezłe.
W słuchawkach hałas. Kontrola sprawdza ostatnie parametry, nadęta suka zaczyna
odliczać co sekundę. Co za głos. Obrażona walkiria w przededniu menstruacji. Mam nadzieję,
że nigdy jej nie spotkam.
- Oddałeś oko za wiedzę? - zapytał Drakkainen
- Tak. Dowiedziałem się, że jak się walczy bez hełmu, to można stracić oko.
Gdy popełni się błąd, przyznanie się do tego nie jest hańbą i nikogo nie upokarza. Jest dowodem mądrości i odwagi. Może kiedyś się tego dowiesz, ale mnie to niewiele obchodzi.
Na Ziemi ta scena byłaby po prostu groteskowa. Tam nikt nikomu nie wierzy ot tak, nikt nie dotrzymuje słowa i nikt nie spełnia obietnic danych bez świadków, prawników, papierów, dowodów, nagrań i pisemnych gwarancji, a i to tylko czasem. Tu jednak jest tylko nas dwóch, słowo i uścisk dłoni. To świat, w którym reputacja człowieka zależy od jego uczciwości i jest cenniejsza od gór złota. Tu nie ma większej gwarancji niż słowo. I jakoś tak nie wydaje się to aż tak bardzo śmieszne." (s.535)