Zanurz się w świecie cytatów Fiodora Dostojewskiego!
Cytaty Fiodora Dostojewskiego – to skarbnica mądrości, która przetrwała próbę czasu. Znajdujesz się w miejscu, gdzie inspirujące słowa jednego z najwybitniejszych pisarzy rosyjskich czekają na odkrycie. Każda sentencja, każdy aforyzm to niewiarygodne bogactwo myśli, które poruszą Cię do głębi. Przygotuj się na podróż przez labirynt ludzkiej duszy, ukazanej z niezwykłą precyzją i przenikliwością.
Dostojewski, mistrz psychologicznej prozy, w swoich dziełach stawiał przed czytelnikiem najtrudniejsze pytania o sens życia, o dobro i zło, o wierze i niewierze. Jego cytaty, rozsiane po powieściach, nowelach i esejach, pozwalają nam na bliższe poznanie głębi ludzkiej natury. Nie są to zwykłe sentencje; to złote myśli Dostojewskiego, które pozostają aktualne do dziś, dotykając istotnych aspektów naszej egzystencji. Wiele z nich to prawdziwe perełki, które zachęcają do refleksji nad swoim życiem i wyborami.
Czy wiesz, że Dostojewski sam przeżył wiele trudności, które odbiły się na jego twórczości? Jego bogate i złożone życie znajduje odzwierciedlenie w niezwykłej głębi i emocjonalnym bogactwie jego słów. To właśnie jego myśli Dostojewskiego, pełne pasji i cierpienia, stanowią klucz do zrozumienia jego niepowtarzalnego stylu i przesłania. Przekonaj się sam, jak jego słowa potrafią skłonić do przemyślenia najważniejszych kwestii dotyczących istnienia.
Wśród setek jego cytatów, aforyzmów i sentencji, każdy znajdzie coś dla siebie. Niezależnie od tego, czy poszukujesz inspirujących słów na każdy dzień, czy też chcesz zgłębić filozoficzne dylematy, ta kolekcja najlepszych cytatów Dostojewskiego z pewnością Cię nie zawiedzie. To prawdziwa kopalnia mądrości, która pozwoli Ci spojrzeć na świat z innej perspektywy. Przygotuj się na emocjonującą lekturę! 🤩
Zapraszamy do lektury! Odkryj moc słów Dostojewskiego i pozwól im wpłynąć na Twoje życie. 😉
Fiodor Dostojewski 75 cytatów do odkrycia
No i wtedy wyczułem, że jest dobra i łagodna. Osoby dobre i łagodne nie opierają się długo i choć same do wywnętrzania się nie są bynajmniej skore, jednakże od rozmowy wykręcić się żadnym sposobem nie potrafią i odpowiadają skąpo, ale odpowiadają, a im dalej, tym obficiej, trzeba tylko samemu nie ustawać, skoro nam zależy
(...)Pewien człowiek, skazany na śmierć, na godzinę przed straceniem mówi(czy też myśli), że gdyby mu wypadło żyć gdzieś na wyżynie, że tylko dwie stopy się zmieszczą - a dookoła będą przepaść, ocean, wieczny mrok, wieczna samotność i wieczna burza - i, że ma tak pozostawać, stojąc na kwadratowym łokciu przestrzeni, całe życie, tysiąc lat, wieczność - to lepiej tak żyć niźli zaraz umrzeć!Byle żyć, żyć i żyć!Jakkolwiek byle żyć!
- Parasol... pański parasol?... Czy wart jestem? - ze słodyczą powiedział kapitan.
- Któż niewart parasola!
- Określił pan w dwóch słowach minimum praw ludzkich...
Człowiek czuje, że ta niewyczerpana fantazja w końcu ulega zmęczeniu, wyczerpuje się dlatego, że się przecież dojrzewa, wyrasta ze swych dawnych ideałów, które rozsypują się w proch, w gruzy; a jeżeli nie ma innego życia, to trzeba je budować właśnie z tych gruzów. A tymczasem dusza prosi o coś innego, czego innego pragnie! I nadaremnie marzyciel grzebie jak w popiele w swych dawnych marzeniach, szukając choćby najmniejszej iskierki, żeby ją rozdmuchać, żeby rozpalonym na nowo ogniem ogrzać oziębłe serce, wskrzesić w nim znów to wszystko, co było dawniej takie miłe, co wzruszało duszę, co rozgrzewało krew, co wyciskało łzy z oczu i tak rozkosznie oszukiwało!
Nowy sen – nowe szczęście! Nowa dawka subtelnej, rozkosznej trucizny!
I co to znaczy śmieszny? Cóż z tego, ileż to razy człowiek bywa albo wydaje się śmieszny? A teraz prawie wszyscy zdolni ludzie strasznie się boją śmieszności i w skutek tego są nieszczęśliwi.