Cytaty o domu: Ciepło, spokój i inspiracja w jednym miejscu ✨
Mimo to wchodzili teraz do jej mieszkania.
- Ciekawi mnie, ilu facetów oprócz mnie widziało to miejsce - odezwał się Oryński, gdy otwierała drzwi.
- Niewielu. Większość swoich ofiar załatwiam poza domem.
Gromadźcie wiedzę. Umysł to wasz skarbiec, do którego nikt na świecie nie może się dobrać.Gdybyście wygrali Wielką Irlandzką i kupili dom wymagający umeblowania, czy urządzalibyście go byle jakimi rupieciami? Umysł jest waszym domem i jeśli wypełnicie go rupieciami rodem z kina, zgniją wam w głowie. Możecie być biedni, możecie mieć podarte buty, ale wasz umysł to pałac.
- Czy oni zawsze tacy są? - spytałam Logana, kiedy opuściliśmy dom.
- Powinnaś ich widzieć, zanim zdecydowali, że jednak się lubią.
Wydaje się, że większość ludzi nigdy nie zastanawiała się, czym jest dom i są faktycznie, choć niepotrzebnie, biedni przez całe życie, ponieważ są przekonani, że muszą mieć taki sam dom jak ich sąsiedzi.
- Ja chyba nie potrafię być taki hojny. Kocham ją od pierwszego wejrzenia. Za jej sprawą torturowano mnie i o mało nie umarłem. Wyruszyłbym na drugi koniec świata, żeby wywołać uśmiech na jej twarzy, żeby była szczęśliwa. Kiedy już będzie twoja, kiedy owinie swoją chustkę wokół twojego serca, pewnie zwiędnę i zginę, bo jestem od niej zależny jak winorośl, która pnie się wokół drzewa. Przywiązała mnie do siebie na wieczność. Jest moim domem. Sensem mego życia. Zdobycie i utrzymanie jej miłości to mój jedyny cel.
- Wiesz, temu jednemu mężczyźnie chciałabym dać, tak zwyczajnie, tak najzwyczajniej w świecie - jak podarek imieninowy czy urodzinowy - całe moje życie. Bez reszty. Chciałabym być z nim i podróżować z nim, i czekać na niego wtedy, kiedy nie mógłby mnie ze sobą zabierać. Chciałabym dla niego utrzymywać dom w czystości i robić zapasy na zimę, kompoty, konfitury, marynować grzyby, kwasić ogórki, butelkować szczaw, pomidory, kisić kapustę i inne wspaniałości. Chciałabym mu zrobić na drutach albo na szydełku długi długi ciepły szalik i ciepły sweter, i ciepłe rękawiczki, i ciepłą czapkę, i bardzo ciepłe skarpety, i w ogóle. Bo to tak jest, że dla siebie, owszem, można coś tam zrobić, ale dla drugiego człowieka to już
można coś niesamowicie pięknego zrobić, wszystko. Wszystko, i, czy ja wiem... może jutro zgaśnie słońce, przecież może; albo nam je przesłoni, na zawsze, jakiś straszny potworny grzyb... Przecież może.
- A ja? Dlaczego umieram? Chyba dlatego, że przegrałam, prawda? Nie, pomyślała. Nie wydaje mi się... Myślę... Myślę, że może... umierasz, by stać się człowiekiem. Po tych wszystkich planetach, które opuściłaś, znalazłaś wreszcie miejsce i ciało, za które jesteś gotowa oddać życie. Myślę, że znalazłaś sobie dom, Wagabundo".
Kiedy gubię biały, za dębem z haczykami,
u bliźniaczej jodły pomoc odnajduję.
Czarny jest dom o tysiącu wezwań.
Mówią, że indygo mi gniazdo wskazuje!