Cytaty Remigiusza Mroza: S艂owa, kt贸re zostaj膮 w pami臋ci 馃摉
Szukasz cytat贸w Remigiusza Mroza, kt贸re porusz膮 Twoj膮 wyobra藕ni臋? Dobrze trafi艂e艣! Ten mistrz intrygi i napi臋cia, znany z bestsellerowych thriller贸w prawniczych, ma w swoim dorobku nie tylko wci膮gaj膮ce fabu艂y, ale r贸wnie偶 ca艂膮 palet臋 aforyzm贸w i sentencji, kt贸re potrafi膮 zaskoczy膰, rozbawi膰, a przede wszystkim sk艂oni膰 do refleksji. Czy jeste艣 gotowy na podr贸偶 po jego inspiruj膮cych s艂owach? 馃殌
Remigiusz Mr贸z, prawnik z wykszta艂cenia, a pisarz z pasji, to autor, kt贸ry nie boi si臋 wyzwa艅. Jego z艂ote my艣li cz臋sto balansuj膮 na granicy humoru i powagi, a s艂owa Mroza niejednokrotnie oddaj膮 gorzki smak rzeczywisto艣ci. Tw贸rczo艣膰 Mroza to nie tylko rozrywka, ale r贸wnie偶 okazja do zadania sobie wa偶nych pyta艅. Jego bohaterowie, cz臋sto zmagaj膮cy si臋 z moralnymi dylematami, wypowiadaj膮 znane cytaty, kt贸re prowokuj膮 do my艣lenia i wci膮gaj膮 czytelnika w wir wydarze艅.
To, co wyr贸偶nia jego cytaty to przede wszystkim unikalne podej艣cie do 偶ycia i 艣wiata. W jego my艣lach znajdziesz zar贸wno cynizm, jak i m膮dro艣膰, a jego postacie cz臋sto zaskakuj膮 b艂yskotliwymi ripostami i niebanalnymi obserwacjami. Niekt贸re z tych wypowiedzi, jak te dotycz膮ce prawniczego 艣wiata, stanowi膮 ostre i trafne komentarze rzeczywisto艣ci. Zbi贸r jego inspiruj膮cych s艂贸w to prawdziwa uczta dla ka偶dego, kto ceni sobie celne spostrze偶enia i dowcipne dialogi.
Zanurz si臋 w fascynuj膮cym 艣wiecie Mroza. Sprawd藕, jakie najlepsze cytaty Remigiusza Mroza przygotowali艣my i pozw贸l, by jego s艂owa sta艂y si臋 dla Ciebie inspiracj膮. Ka偶dy znajdzie tu co艣 dla siebie, niezale偶nie od tego, czy szuka motywacji, czy po prostu chce podda膰 refleksji nad 偶yciem. Przekonaj si臋 sam, jak mocne i zapadaj膮ce w pami臋膰 s膮 jego sentencje. Czy jeste艣 gotowy, aby odkry膰 bogactwo jego my艣li? 馃敟
Remigiusz Mr贸z 17 cytat贸w do odkrycia
Troch臋 czytam. Polega to na sk艂adaniu liter w s艂owa, a potem w zdania. Wymaga to pewnej zdolno艣ci percepcji, ale my艣l臋, 偶e da艂by艣 rad臋.
- Jak mawia m贸j syn: koks, dziwki i... cholera, tego ostatniego zapomnia艂em.
- Tw贸j syn ma czterna艣cie lat.
Mimo to wchodzili teraz do jej mieszkania.
- Ciekawi mnie, ilu facet贸w opr贸cz mnie widzia艂o to miejsce - odezwa艂 si臋 Ory艅ski, gdy otwiera艂a drzwi.
- Niewielu. Wi臋kszo艣膰 swoich ofiar za艂atwiam poza domem.
- Tak si臋 ju偶 z偶yli艣my, 偶e mo偶emy razem robi膰 exodus z w艂asnej kancelarii? Mo偶e za艂o偶ymy swoj膮? O nie, czekaj, wcze艣niej staniemy przed o艂tarzem, ty przybierzesz moje nazwisko i b臋dziemy mie膰 na szyldzie "Chy艂ka & Chy艂ka". Co ty na to?
- Wygl膮dasz jak dzikus - oceni艂. - Mog艂em zabra膰 ci golark臋.
Komisarz wzruszy艂 ramionami.
- Teraz jest taka moda, na drwala.
- Chyba na menela.
- Zwa艂 jak zwa艂 - odpar艂 Forst.
- Wiesz, kt贸ra jest godzina?- zapyta艂a
- Niespecjalnie. Tu czas biegnie troch臋 inaczej.
- Godzina popiwkowa.
- Aha- mrukn膮艂.- Du偶o wypi艂a艣?
- Niewystarczaj膮co, by o tobie zapomnie膰, ale zbyt wiele, by prowadzi膰.
- Tkwi w tym jaki艣 romantyzm- zauwa偶y艂 weso艂o.- Zreszt膮 zawsze dostrzega艂em w tobie iskr臋 ckliwo艣ci.
- Poca艂uj si臋 w dup臋, Zordon.
- Wygl膮dasz jak 艣mier膰 - oznajmi艂, gdy ruszyli w kierunku go艣ci艅ca.
- I o to chodzi, Zordon.
- H臋?
- Zaczynamy gr臋 pozor贸w.
- Nie rozumiem.
- I gwarantuj臋 ci, 偶e dw贸ch sukinsyn贸w znanych ci jako Aronowicz i Kosmowski r贸wnie偶 nie b臋dzie rozumia艂o - powiedzia艂a z naciskiem. - Koniec pomiatania kancelari膮 呕elazny & McVay. Przyst臋pujemy do kontrataku.
- I jak mamy zamiar go wyprowadzi膰?
- Kultywuj膮c najszlachetniejsze tradycje naszej firmy.
- B臋dziemy 艂ga膰, przeinacza膰 fakty, nagina膰 prawd臋, stosowa膰 manipulacje i zastrasza膰 ludzi?
- Lepiej bym tego nie uj臋艂a.
- Odpoczynek ci chodzi艂 po g艂owie? - zadrwi艂a - A co ty jeste艣, Dalajlama, 偶eby medytowa膰? Prawnik jest od dzia艂ania, a imitacja prawnika od pomagania mu w tym. Wi臋c wstawaj i pomagaj.
Ory艅ski niech臋tnie podni贸s艂 si臋 z miejsca.
- My艣la艂em, 偶e za偶yjemy troch臋 snu - odburkn膮艂. - Prowadzi艂em p贸艂 nocy.
- Sen? Co to takiego?
- Chy艂ka...
- Masz na my艣li ten moment kiedy mrugam?