- Co tutaj robisz?- spytała.
Jace odsunął się lekko, z rozczarowaną miną.
- To nie jest odpowiedź na moje pytanie. Spodziewałem się raczej okrzyku "Alleluja!". Nie każdego dnia twój chłopak wraca z martwych.
- Wiedziałam, że żyjesz.- Clary mówiła odrętwiałymi ustami.- Widziałam cię w bibliotece. Z...
- Pułkownikiem Musztardą?
- Z Sebastianem.