<

Remigiusz Mróz cytaty

>

Mimo to wchodzili teraz do jej mieszkania.
- Ciekawi mnie, ilu facetów oprócz mnie widziało to miejsce - odezwał się Oryński, gdy otwierała drzwi.
- Niewielu. Większość swoich ofiar załatwiam poza domem.