... no, ale widać wyraźnie, że przez trzysta sześćdziesiąt cztery dni możesz dostawać prezenty bezurodzinowe... - Z pewnością. - I tylko jeden urodzinowy, wiesz.
Człowiek jest naprawdę stary dopiero wtedy, gdy świeczki na urodzinowym torcie kosztują więcej niż sam tort.
Dyplomata to taki człowiek, który pamięta o urodzinach żony, nie pamiętając o jej wieku.
Dżentelmen to człowiek, który nigdy nie zapomni o urodzinach damy, ale nie pamięta, które to są.
Jest rzeczą zdumiewającą, że istnieją biskupi gotowi błogosławić okręty wojenne, bombowce lub wojska przed bitwą, a którzy potępiają regulację urodzin.
Jeśli kobieta czuje sympatię do mężczyzny: który jada rybę nożem; który zapomina złożyć jej życzenia w dniu urodzin, ale pamięta dobrze, ile lat skończyła; który wszczyna awantury z kelnerami w cukierniach; który znajduje, że jej suknia jest zbyt głęboko wycięta, ale spędza cały wieczór z panią X, wydekoltowaną o dziesięć centymetrów głębiej; który chciałby zostać posłem do sejmu; który wyznaje zasady najsurowszej oszczędności, ale uważa, że w czyn powinna wprowadzać je tylko jego żona... Taka kobieta kocha naprawdę.
Najlepszym sposobem zapamiętania daty urodzin swojej żony jest raz o niej zapomnieć.