- Ale ja nie chcę zrobić nikomu krzywdy. - Laszlo pastwił się nad guzikiem u fraka. - Może uda nam się przekonać CIA, że nie wszyscy jesteśmy źli?
- Spróbujemy. - Angus zaplótł ręce na szerokiej piersi. - A jeśli nie uwierzą, to się drani zabije.
Roman zmarszczył brwi. Nie pojmował logiki szkota.