Naród bez dziejów, bez historii, bez przeszłości, staje się wkrótce narodem bez ziemi, narodem bezdomnym, bez przyszłości. Naród, który nie wierzy w wielkość, i nie chce ludzi wielkich, kończy się.
Artyści żyją przyszłością lub przeszłością, nigdy w czasie teraźniejszym.
Człowiek jest: dla przeszłości – historykiem, dla przyszłości – poetą, dla teraźniejszości – komediantem.
Dla przeszłości nie można zrobić nic, dla teraźniejszości prawie nic, ale dla przyszłości wszystko.
Gdy jesteśmy zalęknieni, czy sprostamy, czy podołamy, czy przejdziemy do przyszłości, Kościół każe nam zwyciężać siebie w przedziwny sposób: samego siebie przezwyciężaj!
Jeden krok do przodu przybliży cię do przyszłości, lecz jeden krok w tył nie cofnie tego, co już było.
Jeżeli zdaje ci się, że jesteś kimś, to już nikim w przyszłości nie zostaniesz.