Liczebność tłumu bywa zwodniczą miarą ludzkiego ciepła.
Ci, co milczą, wykazują najwyższe poczucie odpowiedzialności za słowo.
Człowiek jest tylko człowiekiem. I to z trudnością.
Czy głodni tego świata umierają zbyt cicho, czy syci żyją zbyt głośno?
Po żywych widać, jak bardzo śmierć bywa ślepa.
Zegar historii bije czasem gdzie popadnie.