Czemu ktoś nie może roztrząsnąć za mnie? Czemu nie mogę dostać pełnomocnika do spraw śmierci? Albo postąpić jak drużyny baseballowe, kiedy mecz się kończy i potrzebny jest świetny pałkarz, aby gracze mogli wrócić do bazy domowej? Czemu nie mogę poprosić a gracza rezerwowego, by mnie zaprowadził do domu?