<

Charlaine Harris cytaty

>

- Kogo mięliście szukać?
- Dużego bruneta i wysokiego blondyna. I jeszcze blondynki, całkiem młodej, o ładnych cyckach.
Eric podniósł rękę tak szybko, że ledwo to zauważyłam. Właściwie widziałam tylko efekt- krew spływającą Sonny'emu po twarzy.
- Mówisz o mojej przyszłej kochance, więc wykaż się większym szacunkiem.