Ból łączy dwoje ludzi o wiele silniej niż miłość czy namiętność.
Gwałt to nie seks, a seks to nie miłość.
Zmarli są cierpliwi. Nie skarżą się, nie grożą, nie zwodzą pochlebstwami. Zmarli nie krzywdzą. Ból zadają żywi.
Ból łączy dwoje ludzie o wiele silniej niż miłość czy namiętność.
Ludzie szczęśliwi stają się samowystarczalni, oddychają innym powietrzem i podlegają innym siłom grawitacji
Małżeństwo składa się z takich drobiazgów, jak przypalone obiady i kąpiele w basenie o północy. To właśnie one łączą dwoje ludzi.
Problem polega na tym, że zło nie zniknie — stwierdzi ła. — Nawet gdy zasłonimy oczy i uszy, nadal będzie istniało.
Szczęśliwe zakończenia nie wydarzają się same z siebie. Czasem trzeba na nie zapracować.
...ale takie chwile nigdy nie trwają długo. Przychodzą i znikają i nie możemy ich przywrócić. Możemy tylko tworzyć następne.
Nawet najpiękniejsza kobieta, jeśli zdjąć z niej skore, będzie wyglądała jak wszystkie inne. Bedzie niczym niewyróżniającym się zespołem organów, zamkniętych w opakowaniu z mięśni i kości.
Nie wierzyła w niebo ani piekło. Nie była nawet pewna, czy wierzy w nieśmiertelność duszy. A jednak stojąc w tej świątyni i zapalając świeczki, doznawała pociechy, gdyż wierzyła w siłę pamięci. Tylko zapomniani są naprawdę martwi.
Życie nie jest matematycznym równaniem z jedną tylko prawidłową odpowiedzią.
- Czy nie za wcześnie na wino? - spytała. - Wcześnie? (...) Mam osiemdziesiąt dziewięć lat i czterysta butelek znakomitego wina w piwnicy. I zamierzam je wszystkie opróżnić. Martwię się raczej, że zbyt późno zacząłem pić.
Im bardziej próbujemy coś sobie przypomnieć, tym rzadziej się nam udaje.