Okres dzieciństwa nie trwa od momentu narodzin do chwili osiągnięcia pewnego wieku. Nie jest tak, że dziecko dorasta i odkłada na bok swoje dziecięce sprawy. Dzieciństwo to królestwo, w którym nikt nie umiera.
A potem, całkiem wyraźnie, poczułam, że moje serce rozszczepia się wzdłuż dzielącej go bruzdy i od jego wnętrza odłącza się jakaś jego mniejsza część.
Nie mogłam go już nigdy zranić – taka miała być moja życiowa misja. Nigdy więcej nie miałam przyczynić się do tego, żeby patrzył na mnie w ten sposób.
Chciałem dotknąć tych kwiatów, które zakwitły na jej porcelanowej skórze, poczuć ich ciepło, to cudowne gorąco, które niemal parzyło moje dłonie.
- Myślę, że twoi przyjaciele są na mnie źli, że cię im ukradłem. Nie wydawało się, by to ją zmartwiło. - Jakoś to przeżyją. - Mogę im cię nie oddać
A jeśli nie jestem pozytywnym bohaterem komiksu, tylko jedną z tych mrocznych postaci, z którymi walczy?
Jak to dobrze, że najwyraźniej znalazłaś kogoś o duszy równie starej, co twoja.
- Ja tu słyszę w głowie głosy, a ty się przejmujesz, że jesteś wariatką - zaśmiał się Edward...
To był płomień najczystszej, głębokiej miłości. Na tym stosie pragnąłem zostać spalonym, temu żarowi poddałem się z radością."