jak przypuszczam, większość ran zadają nam najbliźsi, związek z drugim człowiekiem jest też miejscem, w którym najlepiej się one goją...
Żyć bez miłości to tak, jakby związać ptakowi skrzydła i pozbawić go możliwości fruwania. Ból też potrafi spętać skrzydła i uniemożliwić latanie -...- I jeśli będą spętane przez długi czas, zapomnisz, że zostałeś stworzony do latania.
Nie można kochać dwóch osób tak samo. To po prostu niemożliwe. Kochasz każdego człowieka inaczej, bo jest jedyny w swoim rodzaju i on w tobie również dostrzega twoją niepowtarzalność. Im lepiej się poznajecie, tym bogatsze stają się barwy waszej relacji.
Nie lekceważ cudu łez. One mogą być uzdrawiającymi wodami i strumieniem radości. Czasami są najlepzymi słowami, jakie potrafi wypowiedzieć serce...
Narzucanie swojej woli jest właśnie tym, czego miłość nie robi.
Znacie to miejsce, gdzie człowiek jest sam... I może jeszcze Bóg, jeśli w niego wierzycie. Oczywiście Bóg może być w nim obecny, nawet jeśli w niego nie wierzycie. To do niego podobne.