Gdy nie spełniają się marzenia, świat wydaje się beznadziejny, gdy marzenia się spełnią, beznadziejny okazuje się człowiek.
Jest w marzeniu coś, co jest lepsze od rzeczywistości, w rzeczywistości coś, co jest lepsze od marzenia. Pełnym szczęściem było by zespolenie obu tych elementów.
Jeżeli marzy tylko jeden człowiek, pozostanie to tylko marzeniem. Jeżeli zaś będziemy marzyć wszyscy razem, będzie to już początek nowej rzeczywistości.
Klęski się zdarzają. Nikt ich nie uniknie. Dlatego czasem lepiej przegrać bitwę o swoje marzenia niż zostać pokonanym, nie wiedząc po co się walczyło.