Złodziejka książek kontentowała się pojedynczymi słowami, ich wyglądem na papierze, pokusą ich odczytywania po kolei.
Drobna uwaga. Na pewno umrzecie.
Zabił się, bo kochał życie.
Jak niemal każde nieszczęście historia zaczęła się szczęśliwie.
Czasem ludzie są piękni. Nie z wyglądu. Nie w tym, co mówią. W tym, kim są.