Jego dusza usiadła, potem wyszła mi naprzeciw. Takie dusze zawsze to czynią- to te najlepsze.Podnoszą się i mówią:"Znam cię, jestem gotowa. Nie, żebym się prosiła, oczywiście, ale pójdę z tobą dobrowolnie". Te dusze są bardzo lekkie, bo idą bez bagażu, rozdały już siebie.