Ludzie nie znoszą, kiedy przyłapie się ich na draństwie. To typowe dla ludzkiej natury: nikt nie chce, by go przyłapano na gorącym uczynku. Wolą robić świństwa ukradkiem i maskować je wielkimi słowami. Bo rzecz w tym, że nie obawiają się czynić zła, tylko tego, że ktoś to zobaczy.