<

Katarzyna Berenika Miszczuk cytaty

>

- A właśnie – podchwyciłam. – Bo legendy mówią, że można z tobą zagrać o Zycie. To prawda?
Śmierć machnęła lekceważąco ręką.
- Tak, ale ja zawsze wygrywam. To znaczy, nie udało mi się tylko trzy razy… Jednak to i tak nieźle jak na tyle miliardów istnień, które stanęły u bram targu.
- A w jakie gry…eee… nie wiem, jak to powiedzieć, przegrałoś? – zapytałam zaciekawiona.
To mogła być przydatna informacja. Może dam radę podpowiedzieć Markowi, jaką grę powinien zacząć trenować!
- Ech… nie ma się czym chwalić… Pewien informatyk miał umrzeć. No i zagraliśmy, kto napisze lepszy program. Następnie oba po sobie wypuściliśmy na rynek.
Programowanie jako gra…? To mógł wymyślić tylko informatyk…
- I co się stało?
- On napisał XP, a ja Viste… Nie wiem dlaczego, ale nikt nie pokochał mojej Visty… No i trzeba było dać mu kolejne trzydzieści lat…