Myślisz, że jesteś niepopularna? Nie minęła godzina odkąd wylądowałem na wyspie, i już zdążyłem usłyszeć o pięknej, doskonałej, wręcz niebiańskiej Helenie Hamilton. Wiesz, że tak właśnie nazywają cię chłopcy? Niebiańska Helena?
Powinniśmy cieszyć się chwilą, póki trwa, a nie martwić, że kiedyś przeminie.
- Odbyliśmy długą rozmowę - powiedziała szybko. - Już się nie nienawidzimy. - Rozmowę? Akurat. No, wasze języki z pewnością brały w tym udział. ale jakoś mi się nie wydaje, żebyście dużo gadali.
Piekłu niepotrzebne były jeziora ani płomienie, żeby torturować. Czas i samotność zupełnie wystarczały.
[...] - Szybko wracasz do zdrowia. Ale zostało ci jeszcze kilka siniaków, więc na twoim miejscu unikałbym dziś wieczorem ojca. - Powiem mu, że się nade mną znęcałeś. - Wzruszyła ramionami i zeskoczyła ze stołu. - A ja mu powiem, że ci się to podobało - powiedział powoli głębokim głosem.
Żyć tak, jakby każdy dzień miał być naszym ostatnim na Ziemi.