<

Brandon Sanderson cytaty

>

- Miłość- powiedziała Shallan, choć częściowo jedynie po to, by odwrócić ich uwagę- jest jak sterta odchodów chulla.
- Śmierdząca?- spytał Balat.
- Nie- odparła Shallan.- Po prostu, choć próbujemy uniknąć obu, i tak w nie wpadniemy.
(...)
- Miłość jest jak słońce.- Balat westchnął.
- Oślepiająca?- spytała Shallan.- Biała, ciepła potężna...ale i zdolna poparzyć?
- Może- zgodził się Balat.
- Miłość jest jak herdazki chirurg- powiedział Wikim patrząc na nią.
- To znaczy jaka?- spytała Shallan.
- Powiedz mi. Wiem, że coś wymyślisz.
- Hm... w obu wypadkach cierpisz? Nie. Och!Jedynie ktoś kto mocno dostał w głowę, chciałby się z nim spotkać!
- Ha! Miłość jest jak popsute jedzenie.
- Z jednej strony konieczne do życia- powiedziała- ale wywołuje mdłości.