- (..) Co konkretnie myślałeś? Nie trzymaj mnie w niepewności. Wszelkie pochlebstwa mile widziane. - Jude przewrócił się na bok i wyciągnął swoje długie, szczupłe ciało wzdłuż mojego.
- Gdybyś nie była taka piękna, dałbym ci po głowie za twoje rozdęte ego. - Przesunął powoli palcem po moim nosie. - Od dawna chciałam to zrobić, ale zawsze wtedy patrzysz na mnie, a ja zapominam, co chciałem powiedzieć, o potrafię myśleć jedynie o tym, że jeśli natychmiast cię nie pocałuję, to znikniesz.