- (...) Pomyślałem sobie, co ja tam będę głowę łamał, za głupi jestem. Od rozwiązywania nierozwiązywalnych problemów są na tym świecie Polacy. A przykład najlepszy to rozkodowanie systemu, jakbym była Enigma.
Zaczęli się śmiać.
- Jakiś dziwny naród od dziecka żyjący w przekonaniu, że jeśli ktoś mówi "NIE", to jego świętym obowiązkiem jest natychmiast znaleźć milion sposobów, żeby "NIE" od razu brzmiało jak "TAK". Od Kopernika, poprzez wóz Drzymały, po Enigmę. Można sobie ustanawiać setki zakazów i przepisów, a oni i tak mają je w dupie.