- Słuchaj - zaczął - zrobiliśmy głosowanie i niestety będziecie musieli wrócić po "Twistera". Decyzją większości uznaliśmy, że bez gry nikt nie zostanie wpuszczony.
- CO?! Ale kto głosował?
- Billy, Mitchell i ja.
- Daj spokój, Keun. Przekonaj ich jakoś. Do Carli mamy dwadzieścia minut drogi pod wiatr, a poza tym gdzieś tam nadal czają się Restonowie. Namów jednego z głosujących, żeby zmienił zdanie!
- Niestety wynik głosowania był trzy do zera.
- Co?! Keun, głosowałeś przeciwko nam?
- Nie głosowałem przeciwko wam - wyjaśnił. - Głosowałem za "Twisterem".