A wszystko co kochałem - kochałem w samotności.
Zawsze wierzyłem w głupców. Moi przyjaciele nazywają to wiarą w samego siebie.
Kiedy wariat zaczyna wyglądać na takiego, który zachowuje się już całkiem rozsądnie, to znak, że czas założyć mu kaftan bezpieczeństwa.
Człowiek nie ustępowałby aniołom i nie podlegałby wcale śmierci, gdyby nie słabość wątłej jego woli.
(...) lecz tę, którąś w życiu znienawidził w śmierci ukochasz.
Ci, co śnią za dnia, wiedzą o wielu rzeczach niedostępnych dla tych, co śnią tylko nocą.
Umrzeć ze śmiechem na ustach to z pewnością najchwalebniejszy ze wszystkich chwalebnych rodzajów śmierci.
Tak to bywa, gdy ktoś chce być za głęboki. Prawda nie zawsze znajduję się w studni. (...) Prawdy szuka się w dolinach, ale znajduję się na wysokościach gór." - "Zabójstwo przy rue Morgue