(...)Ujął ciężką strzelbę, opierając jej lufę o swoje podniebienie. Będzie sporo hałasu, co do tego nie miał wątpliwości. A potem go nie było.
Dzięki wszystkim zniechęcającym rodzicom, za to, że dają swym dzieciom siłę woli do udowodnienia im tego, iż się mylili.