Zazdrość to rozżarzony węgielek z piekła rodem.
A zazdrość nie wie, co sen, i po cichu zabija.
Co szaleństwo podyktuje, w to zazdrość uwierzy.
Człowiek uczyni wiele, aby go kochano, uczyni wszystko, aby mu zazdroszczono.
Drogi Boże, Przez cały dzisiejszy dzień do tej pory postępuję jak należy. Nie złościłem się, nie byłem chciwy, złośliwy, samolubny, zazdrosny ani uszczypliwy, nic jeszcze nie wypiłem ani nie fajczyłem. Nawet ani razu nie skłamałem. Jestem Ci za to bardzo wdzięczny. Ale drogi Boże, za chwilę zamierzam wstać z łóżka i od tej pory bardzo będę potrzebował Twojej pomocy.
Gdy jesteśmy zazdrośni, przekonujemy się, że kochamy, tak jak przekonujemy się, że żyjemy, kiedy nas coś boli.
Gdy odnosisz sukcesy, przyjaciele przez pierwsze 10 minut cię podziwiają, przez następne 20 ci zazdroszczą, a potem już tylko zawiszczą.