W polityce również głupota bywa wystarczającą przepustką do kariery.
Antropologia poprawna politycznie: prawa osoby przysługują małpom, psom, kotom, tylko nie dziecku nie narodzonemu.
Biedny polityk to głupi polityk. Bogaty polityk to podejrzany polityk.
Błędem jest żądanie od polityków aby pomagali ludziom. Oni pomagają Narodowi.
Człowiek jest z natury zwierzęciem politycznym.
Dla wielu polityków prawda każdego dnia jest inna.
Dobry polityk musi umieć przepowiedzieć, co będzie się działo jutro, za tydzień, czy za rok i musi umieć wytłumaczyć, dlaczego nie zaszło to, co przepowiedział.