Niszczenie jest znacznie łatwiejsze od tworzenia
Masz w sobie tyle uroku co zdechła dżdżownica
Nie mogę uwierzyć, że tak normalnie wyglądam na zewnątrz, choć w środku mam kompletne pobojowisko.
I niech los zawsze wam sprzyja.
Szkoda, że nie możemy zatrzymać tej chwili, tu i teraz, żeby żyć w niej na zawsze.
Jesteśmy niestałymi, głupimi istotami ze słabą pamięcią i ogromnym darem do samozniszczenia.
Czy chcesz, czy chcesz Pod drzewem skryć się? Tu zawisł ten, co troje zginęło z jego mocy. Dziwnie już tutaj bywało, Nie dziwniej więc by się stało, Gdybyśmy się spotkali pod wisielców drzewem o północy. Czy chcesz, czy chcesz Pod drzewem skryć się? Choć trup ze mnie już, uwolnię cię od przemocy. Dziwnie już tutaj bywało, Nie dziwniej więc by się stało, Gdybyśmy się spotkali pod wisielców drzewem o północy Czy chcesz, czy chcesz Pod drzewem skryć się? Tu do mnie miałaś zbiec, żeby uniknąć przemocy. Dziwnie już tutaj bywało, Nie dziwniej więc by się stało, Gdybyśmy się spotkali pod wisielców drzewem o północy Czy chcesz, czy chcesz Pod drzewem skryć się też? W naszyjniku ze sznura u boku mego nie czekaj pomocy. Dziwnie już tutaj bywało, Nie dziwniej więc by się stało, Gdybyśmy się spotkali pod wisielców drzewem o północy.