Jesteśmy urodzeni z defektem polskości.
Człowiek jest to rzecz święta, której krzywdzić nikomu nie wolno.
Każdy ma swoje miejsce ulubione w dzieciństwie. To jest ojczyzna duszy.
My jesteśmy leniwe, senne, żarłoczne, bezduszne woły. Zeżreć, co jest wokoło, usnąć na tym samym miejscu, ocknąć się i znowu żreć, co wyrosło.
Nauka jest jak niezmierne morze. Im więcej jej pijesz, tym bardziej jesteś spragniony.
Przyjaźń wygląda przy uczuciu do kobiety jak świeca łojowa przy świetle elektrycznym.
Gdybyś kiedy we śnie poczuła, że oczy moje już nie patrzą na ciebie z miłością, wiedz, żem żyć przestał...