Durnym narodem rządzi się łatwiej.
Altruizm – to najsubtelniejsza forma egoizmu.
Chęć bycia człowiekiem graniczy z cudem; dumnie prostować może plecy nędzarza, zaś garbić pokornie kark milionera.
Fakty zawsze się spóźniają. Plotki są szybsze.
Gdy walczysz z miłością, sam słabniesz; ona staje się silniejsza.
Groźba utraty twarzy jest dla polityka niczym w porównaniu z groźbą utraty stołka.
Inteligentnym nazywa się dziś tego, kto opanował na tyle sztukę ograbiania innych, aby nie popaść w konflikt z prawem.