Wypełnijmy swoje życie najszlachetniejszymi blaskami, aby każdy wykorzystany dzień był garścią rubinów zamkniętych w szkatule naszej duszy. Śmierć niech przybędzie po nas z dumą, a nie jakby od niechcenia.
[...] człowiek przychodzi na świat bez własnej woli i zostaje tu na jedno życie, z którym musi sobie jakoś poradzić.
A zatem patrzymy na siebie z oddali i kochamy się wzajemnie. Ja daję jej ciepło i życie, a ona daje mi rację bytu.