- Myślisz, że po śmierci zostaniemy ukarani za to, co zrobiliśmy za życia?
- Myślę, że po śmierci, bogowie nie będą mieli pojęcia, co z nami począć- odparła.
[...] człowiek przychodzi na świat bez własnej woli i zostaje tu na jedno życie, z którym musi sobie jakoś poradzić.
A zatem patrzymy na siebie z oddali i kochamy się wzajemnie. Ja daję jej ciepło i życie, a ona daje mi rację bytu.