- To jakiś obłęd - rzuciłam głucho. - Jestem instrumentem wszechpotężnego, pierwotnego bóstwa chcącego sprowadzić na świat chaos i zniszczenie. - Nie przesadzaj - odparł jowialnie Dante. - Nie pracujesz w Google'ach.
- Co ważniejsze dla sukcesu, talent czy pracowitość? - A co ważniejsze w rowerze, przednie czy tylne koło?
Bóg szanuje mnie, gdy pracuję, ale kocha mnie, gdy śpiewam.
Był sobie rzeźbiarz. Znalazł bardzo rzadki kamień. Zabrał go do domu i zaczął nad nim pracować. Kiedy skończył, to pokazał go swoim przyjaciołom. A oni powiedzieli, że stworzył piękny posąg. Rzeźbiarz powiedział, że niczego nie stworzył. Posąg zawsze w nim był. On tylko odłupał niepotrzebne kawałki.
Ciężka praca i brak rozrywek sprawiają, że będziesz cholernym nudziarzem, a twoja żona bogatą wdową.
Ciężka praca jeszcze nikomu nie zaszkodziła, ale po co ryzykować?
Ciężka praca nie daje ciężkich pieniędzy.