Tak to własnie bywa z marzeniami. (...) Gorąco czegoś pragniesz, jakimś cudem udaje ci się to osiągnąć, a potem nagle jest już po wszystkim. To tak jak z bieganiem... trenujesz i trenujesz dla paru minut na bieżni. Już pojąłem, że cała tajemnica polega na tym, by cenić sobie sam proces.