Dobre rzeczy nigdy nie trwają długo. Za to przykre ciągną się bez końca.
Blizny są dowodem na to, że potrafimy przetrwać.
Mężczyznę można prowadzić na smyczy na wiele sposobów, ale najpewniej chwycić go za fiuta.
Czasami mamy świadomość, że robimy coś po raz ostatni, i że to nigdy się nie powtórzy. Żyjemy w rytmie przypływów i odpływów. Bywa, że los rzuca nas ponownie w miejsca, których nie spodziewaliśmy się już zobaczyć. Oddala od tych, które wydawały się nam pisane. Zbyt często przegapiamy ważne momenty. Zakładamy błędnie, że będą jeszcze tysiące podobnych okazji.