Apokalipsa nie musi koniecznie oznaczać ognia i siarki. Może wydarzyć się na poziomie naszej osobowości. Jeżeli wierzysz, że jesteś centrum swojego wszechświata i chcesz ten wszechświat zniszczyć, wystarczy tylko jedna kula.
Zawsze byłem zdania, że człowiek jest inteligentny. To ludzie są głupi.
Bo nic tak nie cieszy, jak świadomość, że wywarło się wpływ na czyjeś życie, choćby miało ono oznaczać pasmo sennych koszmarów i majątek wydany na wizyty u psychoanalityka.
Wszyscy jesteśmy hipokrytami, ale przyznając się do tego, znosimy się ponad własną hipokryzję, która przestaje być naszą wadą, tak jak dzieje się w przypadku ludzi, którzy ślepo wierzą we własną nieomylność. Przyznając się do swoich wad, uwalniasz się od nich, tak jak ja się uwolniłem.