Jeśli nie jesteś dość silny, żeby znosić te wszystkie rany, to powinieneś zacząć ich unikać.
Tak jest lepiej - odparłem. - Będzie mi łatwiej umierać ze świadomością, że nikomu nie sprawię tym bólu. - Jeśli nie możesz sprawić nikomu bólu, to nie możesz też dać nikomu radości.
Nie tak łatwo się określić jako konkretnego człowieka, kiedy pracowało się bardzo ciężko, żeby zostać kimś zupełnie innym.