- Piłaś całą noc? - zapytała. - Nie! Nie bądź śmieszna. Tylko przez marę ostatnich godzin... Właściwie to która jest? - Spojrzała na zegarek, rozlewając wódkę po dachu. - Ojej.
Nie wszystko jest tym, na co wygląda, a ludzie nie zawsze są tymi, za których się podają.
No cóż, kiedy twoje życie rozpada się na kawałki, czasem rozpadasz się razem z nim.”
Szczerość może być dobra. - Jej słowa unosiły się w ciemności. - Ale może też krzywdzić.
- Ponieważ najbliższa osoba może wyrządzić ci największą krzywdę.
Jeśli nie masz do powiedzenia niczego miłego, milcz.