Byłam wściekła, że nie potrafię się przy nim kontrolować - i że muszę.
Właściwie nigdy nie miałem przyjaciół, a przynajmniej bliskich. Pewnie dlatego tyle czytam. Książki były moim najlepszym towarzystwem.
Chciałam tylko wziąć gorącą kąpiel, iść spać i się nie obudzić. Nigdy.
Muszę być silna. I nic poza tym.
Chciałam, żeby mnie pocałował - chciałam, by mógł poczuć zapach pożądania, który buchał z mojej skóry tak jak ja wdychałam oszałamiający zapach jego pragnienia.
...a ja tymczasem próbowałam sobie przypomnieć, jak się oddycha.
Nikt nie może mieć takiej władzy nad twoim życiem. To szaleństwo.