Anestezjolodzy są najlepiej przygotowani zawodowo do wysyłania pacjentów na tamten świat.
Autentycznie kochający człowiek musi wiedzieć, że świat nie ma jednego centrum lecz dwa.
Z bólem da się żyć – najgorszy jest ciągły, dręczący niepokój.
Złość jest prawdopodobnie dużo zdrowsza od pogrążenia się w depresji.
(...) punkty widzenia lekarza i pacjenta nie mają ze sobą nic wspólnego.
To, co ludzie powinni robić, i to, co naprawdę robią, nigdy nie idzie ze sobą w parze.